Wagner wraca na lwowską scenę/ Вагнер повертається на львівську сцену

https://bit.ly/2Y5JstU

12/03/2019 13:55, autor Anna Gordijewska

Na początku marca we Lwowskim Narodowym Akademickim Teatrze Opery i Baletu im. Salomei Kruszelnickiej odbyła się premiera opery „Lohengrin” Richarda Wagnera.

Jest to projekt międzynarodowy. Do realizacji nowego przedstawienia zaproszono niemieckiego reżysera Michaela Sturma, znanego ze swoich projektów na europejskich scenach, twórca m.in. wystawił wagnerowskie dzieła „Lohengrin” – w Saarbrücken/Luxemburgu, a także „Śpiewacy norymberscy” w Poznaniu. Autorem scenografii i kostiumów jest Matthias Engelmann z Austrii. Dyrygował orkiestrą Myron Jusypowycz ze Lwowa. Na lwowskiej scenie twórcy wykreowali własną, modernistyczną koncepcję opowieści o jednym z rycerzy Świętego Graala.

W przedpremierowym wywiadzie Michael Sturm wyznał, że jednym z ważniejszych wątków w genialnym wagnerowskim utworze jest, według niego, temat wolności. Opera wykonywana jest w języku niemieckim. Soliści – to czołowi śpiewacy lwowskiej opery Olesia Bubela, Roman Korecwit, Jurij Trycecki, Switlana Mamczur, a także znani ukraińscy wykonawcy Jurij Minczun oraz Andrij Masłakow.

Lohengrin to postać z XIII-wiecznych legend arturiańskich, którą Richard Wagner zaadaptował do potrzeb opery. Jest to opowieść o ślepej miłości i rozczarowaniu, które spotyka Rycerza Łabędzia. Najbardziej znanym fragmentem w operze jest Marsz Weselny, nadal często grywany jest na ślubach. Premiera odbyła się w 1850 roku w Weimarze, orkiestra zagrała wówczas pod batutą wybitnego węgierskiego kompozytora Ferenca Liszta.

Teatr Wielki we Lwowie na początku XX wieku. Ze zbiorów własnych Anny Gordijewskiej

We Lwowie „ Lohengrina” wystawiono po raz pierwszy na polskiej scenie Teatru hr. Skarbka 21 kwietnia 1877 roku, jeszcze za życia kompozytora. W roli głównego bohatera wystąpił Julian Zakrzewski. W przedstawieniu wzięło udział m.in. czterech wykonawców śpiewających po włosku. Reszta śpiewaków śpiewała po polsku. Tekst opery przetłumaczył znany lwowski pisarz Aureli Urbański. Operę wystawiono zaledwie cztery razy, ponieważ aktorzy i orkiestra nie dali rady dostosować się do partytury wielkiego niemieckiego kompozytora. 

W 1900 roku w nowo wybudowanym Teatrze Wielkim jego pierwszy dyrektor Tadeusz Pawlikowski wprowadził do repertuaru teatru dzieła Richarda Wagnera. Opera „Lohengrin” pojawiła się na afiszach teatralnych w 1901 roku. W roli tytułowej wystąpił Franciszek Cieślewicz, partię Elzy kreowała Bronisława Dowiakowska, a Ortrudy – Anastazja Szczepkowska. Orkiestra pod batutą słynnego dyrygenta Franciszka Spetrino – według opinii krytyków – zadowoliłaby nawet najbardziej wymagających melomanów Wiednia i Paryża.

W następnych latach w wagnerowskim dramacie muzycznym na lwowskiej scenie wystąpiło wielu wybitnych śpiewaków, znanych europejskiej publiczności. Jednym z najlepszych wykonawców roli tytułowej był słynny tenor Aleksander Bandrowski–Sas. W różnych sezonach teatralnych w operze „Lohengrin” śpiewali tacy wirtuozi jak: Jan Reszke, Modest Męciński, Władysław Floriański, Ignacy Dygas, Aleksander Myszuga, Elżbieta Rzebiczkowa, Janina Korolewicz, Helena Zboińska-Ruszkowska. W partii Elzy w innych teatrach znakomicie śpiewała patronka opery lwowskiej Salomea Kruszelnicka, największa gwiazda wokalna z początku XX wieku.

W okresie międzywojennym opery wielkiego Niemca nadal pozostawały w repertuarze teatralnym, w tym „Lohengrin”. Przedstawienia cieszyły się dużym powodzeniem.

Wagner po latach wrócił na lwowską scenę we współczesnej interpretacji i scenografii. A w jaki sposób będzie odbierany przez miłośników opery – czas pokaże. Ja stawiam na klasykę.

Anna Gordijewska
Premiera opery Lohengrin we Lwowie, 2019. Fot. Anna Gordijewska